Mistrzynie w dbaniu o innych

Młode osoby zmagające się z chorobą onkologiczną to wcale nie jest rzadkość, jakby się mogło wydawać. Niestety, jak dowodzą statystyki, dzisiaj coraz więcej młodych kobiet przed 40 rokiem życia zmaga się z rakiem piersi.
Co więcej ze względu na szybszy metabolizm młodych kobiet, rak rozwija się u nich znacznie szybciej i może przebiegać dużo bardziej inwazyjnie. Bardzo często są to również kobiety, które nie były w grupie podwyższonego ryzyka i są pierwszymi kobietami w rodzinie, u których zdiagnozowano nowotwór.
Jednocześnie mam wrażenie, że ludzie w przedziale wiekowym 20–35 lat najbardziej ignorują swój stan zdrowia. Nie badają się, bo po co? Z pewnością mają przeświadczenie, że młodość to gwarancja zdrowia, siły i energii. Młodość to ciekawość, otwartość na przygody, zabawa, radość z życia i kreowanie przyszłości. I pewnie dlatego w tak młodym wieku większość osób nie myśli o profilaktyce przeciwnowotworowej czy badaniach przesiewowych. Przecież rak zarezerwowany jest dla starszych – czy nie tak myślimy bądź chcemy myśleć?
Skąd miałam wiedzieć?
Skąd miałam wiedzieć – często słyszę to zdanie od moich młodych pacjentek z rakiem piersi. Większość z nich przed diagnozą nie przywiązywała dużej wagi do badań kontrolnych. Comiesięczne samobadanie piersi wydawało im się w tym wieku niepotrzebne, ale też nie zostały na nie przez nikogo uwrażliwione. Nikt nie zapytał się tych pań o badania okresowe. Nikt im nie powiedział, że regularne badanie piersi jest ważne. Nikt nie powiedział, że to może uratować im życie!
Młodość też choruje
Kilka lat temu poznałam Luizę, 25-latkę z zaawansowanym rakiem piersi. Ona też myślała, że ten temat jej nie dotyczy. Owszem, choroba onkologiczna nie była jej obca. Z rakiem zmagała się babcia Luizy, w związku z tym zawsze miała z tyłu głowy, że należy dbać o zdrowie, badać piersi, ale była przekonana, że jeszcze nie teraz, że dopiero po pięćdziesiątce.
Choroba dla niej – studentki informatyki i jej chłopaka, Tomka, była ogromnym zaskoczeniem. Nie rozumieli, jak to w ogóle możliwe. 25 lat i rak piersi? Nie dowierzali i zupełnie nie potrafili poukładać sobie tego w głowie. Byli w szoku. Czuli się oszukani przez życie. Bardzo się bali.
Zanim jednak dowiedzieli się o chorobie prowadzili beztroskie życie młodych ludzi. Byli młodzi, zakochani. Starali się wykorzystać wakacje najlepiej jak potrafili. Chodzili na koncerty ulubionych zespołów, spacerowali, spotykali się z przyjaciółmi i odliczali dni do upragnionego wyjazdu do Grecji, na który długo odkładali. Od kilku tygodni Luiza czuła się coraz gorzej. Tomka niepokoiło jednak stałe zmęczenie Luizy, coraz częstsze drzemki w ciągu dnia, których potrzebowała i nasilający się od kilku tygodni ból kości. Z łatwością jednak można było znaleźć wiele wyjaśnień tego stanu – intensywny tryb życia, zmęczenie, dużo wrażeń. Przyjmowane środki przeciwbólowe nie przynosiły w pewnym momencie ulgi. Zdecydowali się na wizytę u lekarza, a po niej wszystko zmieniło bieg. Zamiast Grecji był szpital…
Do końca razem
Ta historia niestety nie kończy się happy endem. Choroba Luizy była już bardzo zaawansowana. Zostały zignorowane wszystkie pierwsze objawy, zanim stan Luizy uległ znacznemu pogorszeniu. Pomimo podjętych prób lekarze nie mogli nic zrobić. Diagnoza w brutalny sposób odarła tych dwoje z beztroski, nie ofiarując im nawet czasu na przygotowanie się do nadchodzących strat. Jednego choroba na pewno im nie zabrała – uczucia i wzajemnej troski. Gdy leczenie Luizy okazało się nieskuteczne, lekarze nie mogli zrobić dla Luizy nic więcej, Tomek zabrał swoją dziewczynę do Ciechocinka. Zawsze żartowali, że tak spędzą swoją starość, siedząc na ławce w Ciechocinku. Wspólna starość nie była im dana, ale trzymanie się za ręce na ławce tak.
Dzielę się z wami tą historią nie po to, żeby straszyć. Chcę tylko pokazać, że choroba nie wybiera. Młody wiek przed nią nie chroni. Gdyby Luiza miała inne przekonanie na temat profilaktyki raka piersi, pewnie by się badała, być może szybciej zgłosiłaby się do lekarza, pewnie by żyła.
Zostaw swój numer, oddzwonimy i odpowiemy na Twoje pytania
Wyrażam zgodę na używanie przez Braster S.A. telekomunikacyjnych urządzeń końcowych w celach handlowych i marketingu bezpośredniego, zgodnie z art. 172 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne oraz zgodnie z ustawą z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną. W szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie telefonicznych połączeń przychodzących inicjowanych przez Braster S.A. Oświadczam, że zostałam poinformowana o dobrowolności wyrażenia powyższej zgody oraz o możliwości jej odwołania w każdym czasie.
Strona http://braster.eu/nl realizuje sprzedaż jedynie na terenie Holandii. Jeżeli chcesz zrealizować zamówienie na terenie Polski przejdź na http://braster.eu/pl
Wyrażam zgodę na używanie przez Braster S.A. telekomunikacyjnych urządzeń końcowych w celach handlowych i marketingu bezpośredniego, zgodnie z art. 172 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne oraz zgodnie z ustawą z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną. W szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie telefonicznych połączeń przychodzących inicjowanych przez Braster S.A. Oświadczam, że zostałam poinformowana o dobrowolności wyrażenia powyższej zgody oraz o możliwości jej odwołania w każdym czasie.
Wiadomość została wysłana.
Odpowiemy najszybciej jak to możliwe.
Raty PayU to możliwość zapłacenia za zakupy w ratach (od 3 do nawet 36)
Sign In
Create New Account