Kiedy zrobiłaś coś dla siebie? Nie dlatego, że trzeba. Nie dlatego, że powinnaś. Tylko dlatego, że jesteś ważna a nawet najważniejsza!

My kobiety jesteśmy mistrzyniami w dbaniu o innych. Jesteśmy w tym po prostu najlepsze! Osiągnęłyśmy perfekcjonizm w łączeniu obowiązków domowych z zawodowymi. Świetnie organizujemy życie naszym najbliższym. Od podstawowych czynności, po przyjemności i dbanie o zdrowie oczywiście innych, bo na swoje własne już brakuje nam czasu. Zawsze powtarzamy sobie – później, tylko to później przeważnie nie nadchodzi. Machina obowiązków przecież toczy się dalej i nie ma końca. Żeby było jasne - kobieta nie narzeka, nie marudzi i nie prosi o pomoc. Po co ma o nią prosić? W końcu radzi sobie ze wszystkim doskonale. Proszenie o pomoc mogłoby być odebrane, jak przejaw słabości, a ta perfekcyjna kobieta, matka, żona, bizneswomen nie może sobie na to pozwolić. Żaden mężczyzna, który nawet bardzo by chciał, starał się z całych sił - z przykrością muszę stwierdzić nie może nam dorównać. Tylko pytanie czy na pewno nie? Może nawet nie pozostawiamy temu mężczyźnie na to przestrzeni?

I tak jakoś przypadkiem się staje, że w twoim prywatnym układzie słonecznym, brakuje słońca- bo nie ma tam Ciebie!

Dzień kobiet

8 marca Międzynarodowy Dzień Kobiet. Dla wielu z was to zwyczajna data, popularne święto w okresie PRL a dla innych czas solidarności kobiet w walce o nasze prawa.

Ja jednak chciałabym Cię zachęcić do tego, aby ten może symboliczny dzień stał się dniem, który sprowokuje Cię do zadbania o siebie. Może sprowokuje Cię do tego, aby powiedzieć sobie dość! I powiedzieć – jestem ważna a nawet najważniejsza! Dlatego zatroszcz się o siebie. Spójrz na siebie dobrym okiem i z uwagą zadbaj o swoje potrzeby fizyczne, emocjonalne i zdrowotne.

Dzień Kobiet niech nie trwa tylko przez jeden dzień, niech będzie początkiem nowego rozdziału Twojego życia.